Lecz w tym roku zima dzieci oszukuje.
Zapomniała o śniegu, o mrozie zapomniała.
Czyżby zima w tym roku trochę zaspała?
Idą święta, idą i tupią. A raczej kapią i chlapią. Pogoda zrobiła się nie tylko mało świąteczna, ale w ogóle niezbyt zimowa. Niby wyższa temperatura na termometrach, ale w odczuciach zimno i nieprzyjemnie. A silne podmuchy wiatru dodatkowo wywiewają z nas wszystkie okruchy ciepła i siły.
Nie da się ukryć, że ostatnio święta budzą w nas mniej entuzjazmu. Nie ma już tego czekania na św. Mikołaja (kto jeszcze wierzy w jego istnienie i możliwość dostarczenia miliardów paczek w ciągu kilku godzin? No może poza najmłodszymi, o ile nie korzystają za dużo z internetu…), zamiast tego walczymy z czasem i finansami o zdobycie wystarczającej liczby satysfakcjonujących prezentów dla wszystkich członków rodziny. W każdym sklepie widać ludzi z lekkim obłędem w oczach, szczególnie o określonej porze dnia i tygodnia. O gotowaniu i sprzątaniu już nawet nie chcemy myśleć. Wczoraj od znajomej usłyszałam, że właśnie ulepiła 200 pierogów. Wow, jak ona dała radę? Ja po dłuższym czasie zabrałam się za porządkowanie książek, świetnie wybrałam czas, prawda? Poza satysfakcją, że kurzu nie ma, wszystko stoi równiutko i błyszczy, odkryłam, że mam na półkach mnóstwo interesujących pozycji. Teraz jak spojrzę na resztę pomieszczeń, które wyglądają jeszcze gorzej niż przed rozpoczęciem sprzątania, to mam ochotę otulić się ciepłym kocem, usiąść przy kominku i zacząć czytać. Przeszkadzają mi w tym trzy rzeczy: nie wiem, od której książki zacząć, niestety nie mam kominka, no i lekko sponiewierane poczucie obowiązku twierdzi – zaczęłaś, to skończ. Może zdążę, jak nie przed tymi świętami, to ostatecznie do następnych nie jest znowu tak daleko…
Świąteczne dekoracje ulic
Stojące w wielu miejscach ubrane choinki trochę poprawiają nam humor. Zbliża się nowy rok, nowe nadzieje i perspektywy. W szkołach pojawią się nowe przedmioty i nowe programy nauczania, nowe metody będą wspierać tradycyjne podejście, nauczyciele będę mieli nowe siły, a uczniowie zapał i chęć do pracy. A przynajmniej, możemy pomarzyć, żeby tak było…
Wszystkim nauczycielom, uczniom, rodzicom, pracownikom oświatowym,
życzymy dużo zdrowia, sil i entuzjazmu w nowym 2025 roku. Wesołych Świąt!
Agnieszka Borowiecka
grudzień 2024